W 26 października na zakończenie sezonu jeździeckiego z okazji wspomnienia świętego Huberta, na obiektach Fundacji Klikowska Ostoja Polskich Koni w ramach uroczystości „HUBERTUSA” uczestniczyli Burmistrz Wojnicza Tadeusz Bąk oraz Marek Bachara reprezentujący strażaków z Gminy Wojnicz.
Podczas całodniowych zmagań, można było podziwiać uzdolnioną młodzież, jak również doświadczonych jeźdźców. Były również momenty mrożące krew w żyłach. Skoki przez przeszkody nie zawsze były w parze koń i jeździec, na szczęście na miejscu ratownik medyczny udzielał pierwszej pomocy. Do Klikowej zjechały się także prawdziwe „sportowe bryczki” z całej małopolski. Nie tyle szybkość co umiejętności powożenia, były na pierwszym miejscu. Każdy zawodnik, który uplasował się na podium, otrzymywał puchar a każdy koń udekorowany został tradycyjnym FLO. Na koniec nie mogło zabraknąć tradycyjnej emocjonującej gonitwy za lisem.
Przypomnijmy Święto po raz pierwszy obchodzono około 1444 roku. Początkowo były to wielkie polowania. W Polsce kult św. Huberta, nazywany hubertowinami lub hubertusem, sięga XVIII wieku. Z kolei w czasach II Rzeczypospolitej, pierwszym organizatorem polowań hubertowskich w Spale był prezydent Ignacy Mościcki. Odbyło się ono w 3 listopada 1930 roku.